Ostatnie godziny festiwalu należeć będą do Dominiki Olszowy i jej słomianego chochoła. Artystka, zmęczona ciągłym ogarnianiem siana, spali rzeźbę nad Wisłą o zachodzie słońca, zapraszając publiczność do wspólnego oczyszczającego doświadczenia.
Fantastyczna postać, która dzięki Wyspiańskiemu nieodłącznie kojarzy się z tańcem, często pojawia się w pracach Olszowy. Słowiańska mitologia łączy się ze współczesnym tęsknotami, a melancholia z poczuciem humoru. Ogniem zamkniemy tegoroczną EPHEMRĘ i prawdziwie przywitamy lato.
Wydarzenie bezpłatne
timetable
info
artyści
wszyscy artyści-
Dominika Olszowy